Co widzieliśmy?

aniołNatknęłam się kiedyś w Internecie na opowieść pewnej kobiety o niezwykłym zdarzeniu. Wybrała się z koleżanką na mszę św. Kiedy zaczęto udzielać komunii św., pojawiło się do pomocy dwóch młodych księży. Byli niezwykle urodziwi. Towarzyszył im mocny, przepiękny zapach. Jakież było zdziwienie autorki opowieści, kiedy okazało się, że koleżanka ich nie widziała!

To właśnie ten piękny zapach przywołał wspomnienia sprzed lat.
Było to piętnaście lat temu. Pewnego powszedniego dnia jesienią zajrzałam do kościoła Na Skałce.
Trwała msza św. i wszystkie miejsca siedzące były zajęte. Jak okiem sięgnąć wszędzie było widać młodych i bardzo dorodnych zakonników w białych szatach. Cały kościół wypełniał intensywny, niewiarygodnie piękny zapach. Pamiętam myśl, która pojawiła się wtedy w mojej głowie: Ciekawe, skąd księża maja kasę na takie ekskluzywne perfumy…

Od wielu lat nie byłam w kościele Na Skałce. Poruszona opowieścią kobiety z Internetu w najbliższą niedzielę pobiegłam tam na mszę. Tym razem kościół był pusty, wiernych mało, a do mszy służyło dwóch zakonników. Nie przypominali tych sprzed lat.

Nie wiedziałam, co o tym sądzić: przed laty widziałam ludzi czy może anioły?

Czytaj dalej

Poszłam po radę do braciszka Kapucyna. Opowiedziałam mu o wszystkim.
– No cóż, kościół na Skałce poświęcony jest aniołom. Może, może był jakiś zjazd?
Ja też opowiem pani, co mnie się przydarzyło. Szedłem kiedyś przez rynek w Krakowie. Zobaczyłem tam grupę młodych dziewcząt i chłopców. Szli wymachując sztandarami. Nigdy wcześniej ani później nie widziałem tak pięknych, dorodnych ludzi. Nie dociekałem, kim byli. Było to parę lat temu, ale dotąd ich pamiętam…


Jeśli podobał ci się ten tekst zapraszam Cię do odwiedzenia kategorii o mnie. klikalny link, To właśnie tu publikuję własne historie i przemyślenia

Zobacz też ten wpis opowiadający o tym jak bardzo warto cieszyć się życiem

 

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój email nie zostanie opublikowany. pola wymagane*